Matte Clay Spray to długo wyczekiwana nowość od American Crew, która już po kilku tygodniach

od premiery stała się bestsellerem. Czy warto było czekać? Sprawdźmy!

Już po kilku użyciach byłam pewna, że Matte Clay Spray zagości w moich Barbershopach na zawsze. To spray wielofunkcyjny, plastyczny i łatwy w użyciu. Można stosować go na każdy rodzaj włosów. To moje najnowsze odkrycie! 

Jeśli klient zmaga się z cienkimi włosami bez objętości i ciężko jest mu utrwalić fryzurę na cały dzień, używam Matte Clay Spray jako prestyler, który doda objętości, pogrubi włosy i nada super tekstury, jednocześnie pozostawiając włosy plastyczne i długotrwale utrwalone. To mój pierwszy krok to stylizacji opornych włosów. Spray to również świetny specyfik do włosów kręconych; podkreśli i uwydatni loki nie obciążając ich, ale co ważne, nie działa wysuszająco. Warto wspomnieć, że Matte Clay Spray utrwali nawet najbardziej niesforne i gęste włosy, wystarczy nałożyć produkt na wilgotne włosy, a później dołożyć porcję na suche, ale … prawdę mówiąc, podobny efekt można uzyskać używając innych kosmetyków dostępnych na rynku typu prestyler. Czym wyróżnia się akurat ten produkt? Otóż właśnie swoją uniwersalnością i perfekcyjnie dobranymi składnikami. W składzie znajdziemy między innymi glinkę kaolinową, która posiada właściwości absorbujące sebum oraz wspomaga uzyskanie matowego efektu na włosach. Zwróćcie uwagę, że nowość od American Crew nie pozostawia tłustego osadu na włosach, co często zdarza się przy tego typu sprayach na bazie glinek. 

Moja wskazówka: Pamiętajcie, że nie zawsze warto się sztywno trzymać sztywno ustalonych sposobów użycia, które są wyszczególnione na opakowaniach. ;) To “tylko” założenia od producenta, a przecież fryzjerstwo to właśnie brak zasad! Bawcie się tym produktem,wypróbujcie go w różnych sytuacjach, na różnych włosach, na mokro, na sucho, jako typowy kosmetyk tylko do finishu, ale też jako prestyler. Nie bójcie się próbować, a znajdziecie na Matte Clay Spray najlepszy sposób, tak jak ja. Dla mnie najlepiej sprawdza się na wilgotne włosy, jako pierwszy stopień stylizacji. 

Z czystym sumieniem zachęcam Was do wypróbowania Matte Clay Spray, to dla mnie jeden z najbardziej uniwersalnych i niezawodnych produktów, bez którego nie wyobrażam sobie już mojej pracy. POLECAM!